UPG Uszczelka pod głowicą Subaru EJ25. Powód do zmian na lepsze.

W jednostkach silnikowych, a w szczególności w doładowanych EJ25 dochodzi do usterki układu chłodzenia polegającej na przedmuchu ciśnienia z komory spalania do kanałów wodnych poprzez uszczelki pod głowicą/cami oraz w drugą stronę, czyli z układu chłodzenia do komory spalania, co występuje w różnym nasileniu.
W zależności od stylu jazdy i danego egzemplarza awaria może się zdarzyć po 40-200 tyś. km od nowości lub poprzedniej naprawy.

1. Niewielkie ubytki płynu chłodniczego, brak widocznych wycieków, nieznacznie podnoszący się poziom płynu chłodniczego w zbiorniku wyrównawczym (poza normalny poziom przy temperaturze roboczej) przy mocnym obciążeniu silnika np. jazda autostradą z prędkościami ponad 160km/h, znikome ilości bąbelków powietrza w zbiorniku wyrównawczym. Temperatura silnika w normie. [jeździć delikatnie, zaplanować wizytę w serwisie]
Uwaga! auto z taką usterką nie jest pewne, może się okazać że przejedzie kilka-kilkanaście tyś km, ale może się okazać że szybko przejdzie do punktu 2 i 3 (np. w trasie daleko od miejsca zamieszkania właśnie wtedy, kiedy nie chcielibyśmy awarii).

2. Ubytki płynu chłodniczego, po dużym obciążeniu silnika: znaczne podnoszenie się poziomu płynu chłodniczego (nawet poza korek), bąbelki w zbiorniku wyrównawczym, temperatura silnika w normie lub poza. [jeździć delikatnie, zaplanować wizytę w serwisie w możliwie bliskim czasie]

3. Duże ubytki płynu chłodniczego, bulgotanie i liczne bąble powietrza, biały dym z rury wydechowej, przekraczanie normalnej temperatury silnika. [zaprzestać użytkowania auta -pilny serwis]

W oparciu o nasze doświadczenia i stale zdobywaną wiedzę, również od zagranicznych firm specjalizujących się w modyfikacjach samochodów marki Subaru,
mamy do zaoferowania Państwu pakiet, który poprawia fabrykę i zmniejsza prawdopodobieństwo ponownego pojawienia się usterki. Jednocześnie zalecamy kontrolę tłoków i cylindrów (etap często pomijany przez zwykłe warsztaty pracujące na akord).

Szczególnie zachęcamy, abyście tą awarię traktowali jako powód do zmian na lepsze. Być może taki właśnie był cel producentów, aby średnio po 100 tys. km poddać silnik modyfikacjom i cieszyć się „nowym autem” o większej mocy 🙂 Zdecydowanie jest to tańsza opcja, niż zakup nowego auta z salonu (które z założenia będzie miało mniej werwy z uwagi na rygorystyczne przepisy dotyczące emisji spalin w nowych samochodach) i bezpieczniejsza niż zakup samochodu używanego z niepewnego źródła.